W dzisiejszym wpisie podzielę się opisem
wizji jaką miałem, dotyczącą wyglądu twarzy Jezusa Chrystusa, po tym jak został
ukrzyżowany. Tą wizję wcześniej spisałem, jakiś czas temu.
A teraz ją umieszczam tutaj, na moim blogu.
A teraz ją umieszczam tutaj, na moim blogu.
Uwaga drastyczny opis!!
Opis :
Pierwsze co widzę na tej twarzy, to
rozbity
nos, połamany, jakby wgnieciony, połamany jakby na dwie połowy, istna masakra
jakby ktoś jakimś ciężkim kamieniem uderzył w ten nos, nigdy
w życiu nie spodziewałem się ze tak można komuś rozwalić nos, co ja gadam z masakrować nos. Przecież ten nos jest połamany przez cała długość nosa
nos, połamany, jakby wgnieciony, połamany jakby na dwie połowy, istna masakra
jakby ktoś jakimś ciężkim kamieniem uderzył w ten nos, nigdy
w życiu nie spodziewałem się ze tak można komuś rozwalić nos, co ja gadam z masakrować nos. Przecież ten nos jest połamany przez cała długość nosa
Wzdłuż tego nosa jest połamanie , i jest
straszne wypuklenie na tym nosie, tak że jakby jedna strona tego połamanego nosa, odskoczyła leciutko w
stronę oka. Następnie widzę oczy Pana Jezusa są przymknięte , ale nie są
naruszone, nie ma zmiażdżonych powiek
Patrząc na Jedno oko mam wrażenie że ma
trochę leciutko bardziej otwarte niż drugie trochę bardziej przymknięte ale
minimalnie. Jak patrzę na szczękę to górna cześć tej szczeki poniżej nosa widzę
połamaną i widzę wąsy i zarys brody.
Miedzy nosem a ustami jedna kość
policzkowa wygląda na połamaną, może przez to, to wygląda jakby jedna część
tego nosa trochę odskoczyła leciutko w stronę oka i jak się przyglądam widzę
jakby pod jednym okiem było by podbicie oka.
Tak jakby po tej uszkodzonej części twarzy, gdzie jest wypuklenie połamanego
nosa.
Z jednej strony jestem zdruzgotany tą masakrą, tym brzydkim zmasakrowaniem twarzy ale z drugiej zachwycony wyglądem, pod względem tego jak wyglądają te oczy.
Wygląd twarzy jak by po Ojcu który dosłownie byłby Bogiem. Natomiast piękno tej twarzy
jakby po Matce -bardzo pięknej kobiecie. I zgadzam się z tym, że miał długie włosy.
Pośrodku czoła widzę takie przecięcie wzdłuż czoła , i tak jakby bym tam
spowodowany krwiak spowodowany cierniem, normalnie jakby korona
cierniowa zrobiła ten ślad.
Z jednej strony jestem zdruzgotany tą masakrą, tym brzydkim zmasakrowaniem twarzy ale z drugiej zachwycony wyglądem, pod względem tego jak wyglądają te oczy.
Wygląd twarzy jak by po Ojcu który dosłownie byłby Bogiem. Natomiast piękno tej twarzy
jakby po Matce -bardzo pięknej kobiecie. I zgadzam się z tym, że miał długie włosy.
Nie wiem kto tworzył wizualizacje twarzy
Pana Jezusa, rozpowszechnioną na obrazkach, lub jakikolwiek innych wizualizacji
ale żadna dotychczasowa, nie przypomina wyglądu twarzy Pana Jezusa.
I tyle w tym wpisie.
I tyle w tym wpisie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz